Dlaczego to ja choruję? Odpowiedzi szukamy w książce: „Jak chorować? Pytania, których się boimy”

Zamiast pytać siebie „dlaczego”, wydaje mi się, że ważne jest uznać, że ja nie wiem dlaczego. I może nigdy nie będę wiedział, ale tak po prostu jest.

Co najczęściej słyszymy, jako odpowiedź?

Stanisław Szlassa: Jak człowiek nie wie, co powiedzieć, to mówi: „Bóg tak chciał”. Myślę, że to tak łatwo może przychodzić, kiedy pojawia się cierpienie. Ważne jest, żeby zbuntować się na taką odpowiedź. Żeby pozwolić sobie na złość.

Spotykałem się z taką odpowiedzią często u osób wierzących. A to jest nieprawda. Bóg nie chce cierpienia dla nikogo z ludzi. Bóg nie jest zwiastunem cierpienia. Dopiero kiedy to sobie uświadomimy, możemy coś z tym zrobić. Jak sobie z tym cierpieniem poradzić? Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby temu doświadczeniu nadać sens, znaczenie, przez to jak je przeżyjemy, przez to, co zrobimy, jaką postawę przyjmiemy, jak będziemy myśleć o sobie, o tym drugim, który jest chory, jak będziemy myśleć o chorobie. Wtedy pomimo tego, że nie wiemy, dlaczego tak jest, będziemy mogli zobaczyć, jakie dobre rzeczy się dzieją.

Bo mogą się dziać dobre rzeczy pomimo choroby czy też w okoliczności choroby, bezradności, którą przeżywa rodzina, małżeństwo. Ważne, żeby nie dać się zbyć, że „Widocznie tak miało być”, „Bóg tak chciał”, „To pewnie za wasze grzechy”, tego typu sloganami, które są krzywdzące. Ważne, żeby się temu przeciwstawić.

Książkę zamówisz np. tutaj. 

(Visited 1 times, 1 visits today)

Leave A Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *